Jak to możliwe, że jedno urządzenie może kosztować tyle, a jednak nie zastąpić wszystkich innych? Czy warto inwestować w Thermomix, czy jednak zostać przy klasycznych metodach gotowania? Oto kilka rozważań na ten temat…
Cóż to za cud technologii – Thermomix?
Wprowadzam wam dzisiaj nową cudowną technologię, która w teorii miała uprościć nasze życie w kuchni – Thermomix. Ale czy naprawdę jest to taka rewolucja, jak nam obiecano? Pozwólcie, że przybliżę wam moje doświadczenia z tym „cudownym” urządzeniem.
Na początku wszystko wyglądało różowo – mała maszynka, która miała zastąpić wiele innych sprzętów kuchennych, obiecująca oszczędność czasu i zachowanie wartości odżywczych w potrawach. W rzeczywistości okazało się jednak, że Thermomix nie do końca spełnia swoje obietnice.
Oto dlaczego uważam, że Thermomix nie jest tym, czym się reklamuje:
- Jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia – plastikowe elementy, które łatwo się psują.
- Cena jest zdecydowanie zaporowa, biorąc pod uwagę jakość i funkcjonalność urządzenia.
- Brak możliwości dostosowania ustawień do własnych preferencji kulinarnych.
Moja rada? Zanim zainwestujecie swoje oszczędności w Thermomix, dokładnie zastanówcie się, czy naprawdę jest to wart zakup. Może lepiej tradycyjne podejście do gotowania okazać się dla was bardziej satysfakcjonujące.
Wysoka cena, niska przydatność – czy warto inwestować?
Nie ma się co oszukiwać, cena Thermomix’a potrafi przyprawić o zawrót głowy. Jest to sprzęt, który przekracza budżety niejednego konesera kuchni. Jednak czy jego funkcjonalność jest warta takiego wydatku? Oto kilka argumentów, które warto rozważyć przed podjęciem decyzji inwestycyjnej.
Zalety:
- Wysoka jakość wykonania
- Mnogość dostępnych funkcji
- Możliwość przygotowania różnorodnych potraw
Wady:
- Wysoka cena
- Trudności w obsłudze dla niektórych użytkowników
- Ograniczona użyteczność w niektórych przypadkach
Nie da się ukryć, że Thermomix jest urządzeniem imponującym swoją funkcjonalnością i możliwościami, jednak czy jest to wartość adekwatna do ceny? Może lepiej zainwestować w kilka tańszych urządzeń kuchennych, które spełnią podobne funkcje? Decyzja należy do Ciebie, ale warto dobrze przemyśleć wszystkie za i przeciw zanim podejmiesz decyzję. Pamiętaj, że to Ty jesteś szefem w kuchni, nie urządzenie.
| Cena: | 5000 zł |
| Funkcje: | 20+ |
| Użyteczność: | Na próbę |
Dla niektórych Thermomix jest synonimem doskonałości kulinariów, dla innych wydumane urządzenie bezpraktyczne. Ważne jest, abyś zastanowił się, czy rzeczywiście potrzebujesz tego sprzętu w swojej kuchni, czy też możesz z powodzeniem radzić sobie bez niego. Inwestycja musi być przemyślana, aby uniknąć rozczarowania i poczucia, że wydałeś pieniądze na coś, czego wcale nie potrzebowałeś. Pamiętaj, że w kuchni liczy się przede wszystkim kreatywność i pasja, a nie cena urządzeń.
Skomplikowane menu – czy aby na pewno ułatwia gotowanie?
Czy kiedykolwiek próbowaliście gotować z nowoczesnym cudem technologii jakim jest Thermomix? Jeśli tak, to pewnie zdajecie sobie sprawę, że choć obiecuje on ułatwienie codziennej pracy w kuchni, to w rzeczywistości może okazać się całkowicie przeciwnie. Skomplikowane menu, mnóstwo opcji i funkcji, które są bardziej zbędne niż pomocne – czy na pewno warto się w to pchać?
Podstawowe czynności, takie jak mieszanie, blendowanie czy gotowanie, mogą okazać się prawdziwym wyzwaniem, gdy musimy się uporać z liczba opcji i ustawień dostępnych w urządzeniu. Zamiast oszczędzać czas i energię, Thermomix potrafi pochłonąć nasze dni na studiowaniu instrukcji obsługi i szukaniu właściwych przepisów.
Skomplikowane menu tego urządzenia może sprawić, że zwykłe danie może stać się prawdziwą misją niemożliwą do wykonania. Zamiast cieszyć się smakiem pysznego obiadu, będziemy nerwowo zastanawiać się, czy wybraliśmy właściwą opcję na panelu sterowania.
Niektórzy twierdzą, że Thermomix sprawia, że gotowanie staje się sztuką. Jednak czy na pewno chcemy, aby zwykłe przyrządzanie posiłków zamieniło się w nieosiągalne marzenie kuchennej perfekcji? Czy nie lepiej jest po prostu korzystać z tradycyjnych, sprawdzonych metod gotowania, niż męczyć się z skomplikowanym menu nowoczesnych cudów technologii?
Nie dajcie się zwieść obietnicom łatwego i szybkiego gotowania za pomocą Thermomix. Ten sprzęt może okazać się pułapką dla tych, którzy cenią sobie prostotę i efektywność w kuchni. Może lepiej zainwestować w solidny garnek i porządne noże, niż męczyć się z menu, które bardziej przypomina panel kontrolny rakiety kosmicznej niż przyjazny interfejs do gotowania.
Długotrwałe czyszczenie – kiedy znów będziemy mogli cieszyć się posiłkiem?
Nadszedł czas na długotrwałe czyszczenie naszego ulubionego urządzenia kuchennego – Thermomix. Po wielu godzinach spędzonych na starannym dbaniu o naszego małego pomocnika, pytamy się: kiedy znów będziemy mogli cieszyć się spokojnym posiłkiem, nie myśląc o kolejnej sesji czyszczenia?
Nawet najbardziej zaawansowane technologicznie urządzenia kuchenne mają swoje wady, a Thermomix nie jest tutaj wyjątkiem. Po każdym użyciu musimy poświęcić wiele czasu na dokładne oczyszczenie wszystkich części, usuwanie resztek jedzenia i dbanie o higienę naszej kuchni. Czy to naprawdę musi być takie uciążliwe?
Pomyśleliście o tym, że gdybyśmy poświęcili tyle czasu na gotowanie, ile na czyszczenie Thermomixu, moglibyśmy przygotować prawdziwie wykwintne danie? Zamiast tego marnujemy czas na skrobanie, mycie i suszenie, z nadzieją, że kiedyś znów będziemy mogli w pełni korzystać z naszego cudownego urządzenia.
Może czas zastosować przemysłowe środki czyszczące, które rozprawią się z najtwardszymi zabrudzeniami w mgnieniu oka? Ale czy nie jest to zbyt ryzykowne dla naszego zdrowia? Czy lepiej poświęcić jeszcze więcej czasu na poszukiwanie skutecznych, ale bezpiecznych metod czyszczenia?
Jedno jest pewne - Thermomix, pomimo swoich wad, nadal pozostaje jednym z najlepszych urządzeń kuchennych na rynku. Dlatego nie rezygnujemy z jego używania, pomimo frustrującego procesu czyszczenia. Czekamy cierpliwie na ten dzień, kiedy znów będziemy mogli delektować się posiłkiem, nie mając w pamięci dokładnego planu czyszczenia Thermomixu po każdym użyciu.
Zbyt głośne urządzenie – czy sąsiadzi też muszą znać nasz menu?
Jeśli jesteś posiadaczem Thermomix-a, pewnie wiesz o czym mówię. To urządzenie jest jak mała orkiestra, która odgrywa utwór na pełne garście. Nic dziwnego, że całe sąsiedztwo wie, kiedy z niego korzystasz. Ale czy to oznacza, że musimy obowiązkowo informować wszystkich wokoło o menu, które akurat przygotowujemy? Bo przecież co to za gotowanie, jeśli nie podzielimy się z każdym szczegółem, prawda?
Mam wrażenie, że czasem to głośne buczenie mojego Thermomix-a jest jak zawołanie dla sąsiadów: „Hej, spójrzcie, co teraz gotuję!”. Usiądźmy więc wygodnie, bo przecież każdy powinien wiedzieć, że dzisiaj na moim stole będzie…
- Pierwsze Danie: Krem z brokułów z nutą kokosa
- Drugie Danie: Soczysty kurczak pieczony z ziołami i cytryną
- Deser: Szarlotka z lodami waniliowymi
Oczywiście, nie zapominajmy także o przekąskach, przecież niech nikt nie przegapi kawałka pysznego…
| Przekąski | Ilość (porcji) |
|---|---|
| Mini kanapeczki z wędliną | 10 |
| Sałatka z rukolą i orzechami | 5 |
Ale czy aby naprawdę musimy informować całe osiedle o tym, co jedliśmy na obiad? W końcu każdy ma swoje priorytety i może niekoniecznie chce znać cały nasz jadłospis. Może czas pozwolić sąsiadom cieszyć się własnymi menu w spokoju, bez nachalnego informowania ich o każdym kroku kulinarnym?
Niech Thermomix będzie naszym sekretnym kucharzem, a my cieszyć się będziemy smakiem bez zbędnych dyskusji z sąsiadami na temat kształtu naszych klopsików. Bo przecież… życie to nie Masterchef.
Jedno urządzenie na wszystko – czy naprawdę spełnia tę obietnicę?
Oh, Thermomix, jak wiele obietnic można zawrzeć w jednym urządzeniu – czy tak naprawdę spełniasz tę obietnicę? Już dawno temu zostałeś uznany za cudowne rozwiązanie dla wszystkich, którzy mają marzenia o jednym urządzeniu do wszystkich swoich potrzeb kuchennych. Ale czy rzeczywiście to jest prawda?
Oto kilka powodów, dla których Thermomix może być nieco rozczarowujący:
- Brak uniwersalności: Mimo obietnic, Thermomix nie zawsze radzi sobie z każdym rodzajem potraw. W rezultacie można się czuć ograniczony w swoich kulinarnych eksperymentach.
- Nadmierna złożoność: Zamiast ułatwiać życie, często trzeba poświęcić wiele czasu na naukę obsługi skomplikowanych funkcji urządzenia.
- Wysoka cena: Za przyjemność posiadania jednego urządzenia, trzeba zapłacić sporo gotówki. Czy to naprawdę warto?
Może w końcu nadszedł czas, by Thermomix poddał się chwili refleksji i zastanowił się, czy spełnia obietnice, które tak chętnie sformułował. Już teraz wygląda na to, że wiele osób zaczyna mieć wątpliwości co do prawdziwej przydatności tego urządzenia – a może to dopiero początek?
Czy Thermomix jest przeznaczony tylko dla profesjonalnych kucharzy?
Właśnie zakupiłeś Thermomixa, myśląc, że staniesz się mistrzem kuchni, a teraz zastanawiasz się, czy to nie był błąd? Czy naprawdę potrzebujesz certyfikatu kucharza Michelin, aby móc korzystać z tego magicznego urządzenia kuchennego? Sprawdźmy:
Oto kilka powodów, dla których Thermomix może być przeznaczony tylko dla profesjonalnych kucharzy:
- Zbyt skomplikowany interfejs użytkownika - przecież ktoś, kto nie otrzymał tytułu szefa kuchni, nie powinien nawet próbować używać tak zaawansowanej maszyny, prawda?
- Za dużo funkcji do opanowania – jeśli nie jesteś w stanie zrobić trzech potraw jednocześnie i przy tym wymieszać sosu Hollandaise, to nie ma sensu nawet próbować korzystać z Thermomixa.
- Za wysoka cena - tylko prawdziwy profesjonalista kulinarny może sobie pozwolić na wydatek na poziomie zakupu nowego BMW.
Jeśli zastanawiasz się, czy Thermomix jest dla Ciebie, to nie trać czasu na próby – najlepiej od razu oddaj go do specjalisty od kulinariów i zrezygnuj z marzeń o gotowaniu jak prawdziwy szef.
Zbyt dużo funkcji, zbyt mało czasu – czy aby na pewno to ułatwia życie?
Pomyśl tylko, ile już zamówień mogłabyś złożyć na Uber Eats zamiast patrzeć na ten ekran dotykowy, który ma więcej funkcji niż twoja pierwsza pralka!
Czy ktoś rzeczywiście potrzebuje dziesiątek różnych programów gotowania w jednym urządzeniu? Czy to naprawdę ułatwia życie, czy wręcz je utrudnia?
Może zamiast marnować godziny na zapoznawanie się z instrukcjami obsługi tego cuda techniki, lepiej byłoby po prostu zrobić sobie kanapkę?
Jeśli ktoś myśli, że Thermomix to klucz do sukcesu w kuchni, to chyba nigdy nie spotkałby się z zamówieniem z dostawą na wynos.
Czy lepiej spędzić czas na szukaniu przepisów dostosowanych do tego super urządzenia czy po prostu cieszyć się posiłkiem z ulubionej restauracji? To nie jest takie trudne…
Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, jakby wyglądała Twoja kuchnia, gdybyś nie wydała fortuny na ten „cudowny” kuchenny robot?
| Funkcja | Czy to naprawdę potrzebne? |
|---|---|
| Ważenie składników | Nie, wystarczy zwykła waga kuchenna. |
| Konfitura w 20 minut | Serio, kto potrzebuje tyle konfitury? |
| Gotowanie na parze | Lepiej zainwestować w tradycyjny garnek. |
Pozornie nieskończona lista przepisów – ile z nich faktycznie jest do zrobienia?
Nie ma końca tej znienawidzonej listy przepisów… Ile jeszcze razy będę musiała przewracać kartki, szukając czegoś, co faktycznie chciałabym przygotować?
Niektóre przepisy wydają się być stworzone przez samych kucharzy z Piekielnej Kuchni – tych, którzy zapominają, że przeciętna osoba nie ma dostępu do składników tak egzotycznych, że musiałaby przelecieć do innego kraju, żeby je zdobyć.
Jak często przeglądamy te przepisy tylko po to, aby zorientować się, że wymagają one umiejętności godnych mistrza kuchni? Bo przecież nie każdy z nas ma talent do gotowania na poziomie Michelin!
Do tej listy przepisów możemy dodać również te, które wymagają egzotycznych przypraw, których nawet w najbardziej obskurnym supermarkecie nie znajdziemy. Bo jak to – nie masz w swojej spiżarni szesnastu rodzajów curry? Nie jesteś prawdziwym kucharzem!
Jak liczba przepisów rośnie, tak rośnie również nasza frustracja związana z tym, że większość z nich jest kompletnie poza naszym zasięgiem. Ale cóż, ktoś musiał zbijać statystyki w skali Thermomix, prawda?
Właśnie skończyła się gwarancja – czy teraz zacznie działać gorzej?
So you’ve reached the end of the line – your beloved Thermomix has now officially exited the safety net of its warranty. But the burning question on your mind is – will it start acting up now that it’s no longer covered?
Well, let’s be real here. We all know that appliances have a tendency to develop a case of selective amnesia once their warranties expire. It’s like they suddenly forget how to perform their duties properly, as if they’re holding a grudge against you for not protecting them with that safety net.
As you stare nervously at your now vulnerable Thermomix, you can’t help but wonder if it’s plotting its revenge. Will it start malfunctioning at the most inconvenient times? Will it suddenly lose its charm and efficiency, leaving you high and dry in the kitchen?
But hey, let’s not jump to conclusions just yet. Maybe your Thermomix will surprise you and continue to perform at its peak, proving that it doesn’t need a warranty to be a reliable kitchen companion. Or maybe it’s just biding its time, waiting to show its true colors once the warranty safety net is well out of sight.
Regardless of what the future holds for your Thermomix, one thing is for sure - you’ll be keeping a close eye on it from now on. After all, you never know when a kitchen appliance might decide to rebel against its owner.
Zaawansowane technologie, przeciętne efekty – czy to nie trochę jak z obiecującym związkiem?
Gdy Thermomix pojawił się na rynku, wszyscy zachwycali się możliwościami tego zaawansowanego urządzenia. Możliwość jednoczesnego gotowania, mieszania i blendowania wydawała się jak spełnienie marzeń dla wielu kucharzy domowych. Jednak czy obietnice producenta rzeczywiście przekładają się na przeciętne efekty?
Sprawdźmy to. Po pierwsze, cena Thermomix’a może przyprawić o zawrót głowy. Za tę samą kwotę można kupić kilka innych, równie funkcjonalnych urządzeń kuchennych. Czy warto więc inwestować w coś, co oferuje jedynie wygodę jednoczesnego gotowania?
Po drugie, sama obsługa tego cudu technologii może nie być taka prosta, jak sugeruje producent. Nie zawsze wszystkie funkcje działają tak, jak powinny, a liczba przycisków na panelu sterowania może przyprawić o ból głowy nawet doświadczonych kucharzy.
Oczywiście, Thermomix może być przydatny w niektórych sytuacjach, szczególnie gdy brakuje czasu na gotowanie. Jednak czy warto poświęcać tyle pieniędzy na coś, co nie zawsze spełnia swoje obietnice? Może lepiej zainwestować w tradycyjne narzędzia kuchenne, które nigdy Cię nie zawiodą.
Dlaczego tak wielu ludzi poleca Thermomix, pomimo jego wad?
Wiele osób nadal poleca Thermomix, mimo że nie brakuje mu wad. Dlaczego tak się dzieje? Otóż, można by powiedzieć, że użytkownicy tego cudownego urządzenia mają swoiste zjawisko „syndromu Stockholm” – są tak przywiązani do swojego Thermomix’a, że zaczynają ignorować jego niedoskonałości.
Niektórzy twierdzą, że Thermomix sprawia, że gotowanie staje się łatwiejsze i szybsze. Prawda jest taka, że można zaoszczędzić dużo czasu, korzystając z tego urządzenia. Jednak czy musimy zrezygnować z jakości w zamian za szybkość?
Oczywiście, cena Thermomix’a również odgrywa kluczową rolę w tym zjawisku. Ludzie wydają absurdalne sumy pieniędzy na ten robot kuchenny, a potem starają się samooprawdzać, przekonując innych (i siebie), że było warto. Czy faktycznie wartość tego urządzenia jest warta jego ceny?
Podobno Thermomix to urządzenie „wszystko-w-jednym”. Ale czy na pewno chcemy, żeby jeden sprzęt robił wszystko za nas? Czy nie tracimy w ten sposób czegoś ważnego – radości z gotowania, eksperymentowania w kuchni i nauki nowych umiejętności?
Nie można zapominać o kontrowersjach dotyczących jakości i trwałości samego Thermomix’a. Wielu użytkowników narzeka na problemy z częściami, trudności w naprawie oraz konieczność częstych serwisów. Czy mimo tych wad warto polecać ten produkt dalej?
Podsumowując, trzeba przyznać, że Thermomix to urządzenie, które wzbudza wiele emocji. Czy jednak zasługuje na tak ogromną popularność? Może czas spojrzeć na niego bardziej krytycznie i z dystansem, zamiast slepo powtarzać, że jest to cudowne rozwiązanie dla każdego kucharza.
Czy szybkość to jedyna zaleta tego urządzenia?
Yes, the Thermomix is known for its lightning-fast speed in the kitchen. But is speed really the only benefit of this device? Let’s take a closer look at what else it has to offer.
1. **Versatility:** Sure, the Thermomix can blitz through ingredients in record time, but it can also do so much more. From chopping and sautéing to steaming and kneading, this multi-functional appliance can handle a wide range of cooking tasks.
2. **Precision:** The Thermomix is designed to deliver precise temperature control and timing, ensuring that your dishes turn out perfect every time. Say goodbye to burnt or undercooked meals!
3. **Convenience:** With its all-in-one design, the Thermomix streamlines the cooking process by minimizing the need for multiple pots and pans. This means less mess to clean up and more time to enjoy your meal.
4. **Healthy Cooking:** The Thermomix promotes healthy eating by allowing you to control the ingredients that go into your dishes. Say goodbye to processed foods and hello to fresh, homemade meals.
Słynne „zaklepanie” – czy wszystkie funkcje faktycznie działają tak czytelnie?
Ok, więc mówią, że Thermomix to jest to, co każda kuchnia potrzebuje. Rewolucyjne urządzenie, które ma zrewolucjonizować naszą kuchnię. Ale czy faktycznie wszystkie te funkcje działają tak idealnie, jak nam obiecują?
Przede wszystkim, słynne „zaklepanie” – czyli ta funkcja, która ma sprawić, że wszystkie składniki będą idealnie wymieszane. Cóż, prawda jest taka, że często zamiast idealnie wymieszać, po prostu rozpryskuje składniki po całej kuchni. Tak, widzę, że mamy teraz idealnie rozproszone jajka na wszystkich ścianach.
A co z funkcją „podgrzewania”? Oczywiście, obiecuje nam, że w kilka sekund podgrzeje wszystko do idealnej temperatury. Niestety, często okazuje się, że jedzenie jest zimne w środku, a z zewnątrz przypalone. Czy to ma być definicja „idealnej temperatury”?
I nie wspominając już o funkcji „blendera”. Zamiast gładkiego sosu, często kończymy z kawałkami surowych warzyw w naszym daniu. Czy to jest to, co obiecuje nam ta wielka maszyna? Może warto wrócić do tradycyjnego blendera?
| Thermomix – czy warto? |
|---|
| Nie zawsze spełnia obietnice |
| Może być bardziej kłopotliwy niż pomocny |
Podsumowując, Thermomix może i ma wiele funkcji, ale czy faktycznie działają one tak idealnie, jak obiecuje nam producent? Czasami wydaje się, że ta sztuczka „zaklepania” to niezbyt dobre zaklepanie interesu. Może warto zastanowić się, zanim zainwestujemy w tę „kuchenną rewolucję”.
Thermomix a inne urządzenia kuchenne – jakie są rzeczywiste różnice?
Jakbyście myśleli, że Thermomix to jedyne urządzenie kuchenne, które jest w stanie zrobić wszystko, to niestety muszę Was zmartwić. Jest wiele innych urządzeń na rynku, które również mogą spełnić wasze potrzeby kulinarnie. Jednakże, różnice między Thermomix a innymi urządzeniami są bardziej jak dzień, a noc.
1. **Cena:** Thermomix kosztuje fortunę, podczas gdy inne urządzenia kuchenne są znacznie bardziej przystępne cenowo.
2. **Funkcje:** Thermomix może wszystko, ale czy na pewno? Inne urządzenia kuchenne mogą nieco ograniczone w funkcjach, ale przynajmniej nie obiecują Wam nieba.
| Thermomix | Inne urządzenia kuchenne |
|---|---|
| Wysoka cena | Przystępna cena |
| Wiele funkcji | Ograniczone funkcje |
3. **Łatwość użytkowania:** Czy naprawdę chcecie spędzić godziny na nauce obsługi Thermomix, gdy inne urządzenia kuchenne są tak intuicyjne w użyciu?
4. **Awaryjność:** Thermomix to często awarii i napraw. Dlaczego ryzykować, gdy inne urządzenia kuchenne mogą być znacznie bardziej niezawodne?
Jeśli chcecie zainwestować w Thermomix, to zastanówcie się dwa razy. Może lepiej poszukać innych, bardziej dostępnych i niezawodnych urządzeń kuchennych, które będą służyły Wam równie dobrze, a nie zrujnują Waszego portfela.
Czy Thermomix będzie hitem czy tylko przelotnym trendem?
Thermomix, oh Thermomix. The kitchen gadget that promised to revolutionize cooking, but is it really living up to the hype? Many people have been swept up in the Thermomix craze, believing that it will make their lives easier and their meals more delicious. However, as time goes on, it seems that the Thermomix may just be another passing fad.
At first glance, the Thermomix seems like a miraculous device. It can chop, blend, cook, and even knead dough, all in one compact machine. But as users delve deeper into its capabilities, they begin to realize that it may not be as amazing as it initially seemed. The steep learning curve and high price tag have left many feeling disillusioned.
One of the main selling points of the Thermomix is its ability to save time in the kitchen. However, many users have found that the recipes provided are complicated and time-consuming, defeating the purpose of quick and easy meal preparation. And let’s not forget about the cleaning – the Thermomix may do the cooking, but the clean-up is a whole other story.
Despite its shortcomings, the Thermomix continues to have a dedicated following. People rave about its convenience and versatility, claiming that it has changed the way they cook. But for those who have been less than impressed with their Thermomix experience, the question remains: will it stand the test of time, or will it fade into obscurity like so many kitchen gadgets before it?
Wielkie wrażenie, Thermomixie, wielkie wrażenie… Tak, podobno jesteś urządzeniem, które ma ułatwić życie w kuchni, być niezastąpionym pomocnikiem i gotować za nas. Ale czy na pewno? Po kilku godzinach walki z instrukcją obsługi, pełnych frustracji próbach włączenia i programowania, oraz wysiłku wyrzucenia na podłogę łyżki miodu, musimy przyznać, że jesteśmy rozczarowani. Może faktycznie Thermomix mógłby być świetnym pomocnikiem, gdybyśmy mieli wzajemną komunikację na poziomie telepatii. Na razie jednak pozostaje nam jedynie marzenie o idealnie gotowanym obiedzie…żeby potem zjeść kawałek rozkruszającego się kawałka ciasta, którego twoje ostrze nie było w stanie pokroić. Dziękujemy, Thermomixie, ale chyba zostaniemy przy dobrym starym garnku i patelni.
